Dziś trochę o historii tajemniczego schronu w centrum Poznania. Jego historia rozpoczyna się w 1939r. gdy władze Poznania w obawie przed możliwością bombardowań miast i celów cywilnych
( złamanie tego zakazu przez Niemców w hiszpańskiej wojnie domowej z 1936r. ) postawiły zbudować schron dla ludności cywilnej. Plan schronu OPL z marca 1939 roku zakładał budowę 2 tunelowych komór schronowych o łącznej powierzchni 200m2.
Pierwsze prace rozpoczęły się już w kwietniu 1939r., jednakże o budowie samych komór brak informacji.
Niedokończony tunele i komory schronowe dokończyli już niemieccy okupanci. W dużej mierze opierając się na polskich planach z własnymi poprawkami. Co warto zaznaczyć, cały projekt był realizowany metodą charakterystyczną dla sztolni górniczych, co świadczy o unikatowości tego obiektu.
Po wojnie wykorzystywany przez OC / TOPL, obecnie niszczeje.
Zazwyczaj, gdy słyszymy od urzędników, że szczeliny plot. / schrony zagrażają zawaleniem, uśmiechamy się i eksplorujemy je. W tym przypadku faktycznie apelujemy o bycie ostrożnym. W trakcie wycieczki wszyscy byliśmy świadkami sytuacji, jak jedna z osób oparła się ręką o ścianę, a w ręku pozostał kawałek zbrojenia i betonu kruszącego się niczym piaskowiec. Bardzo prawdopodobne, że to kiedyś tąpnie, także uważajcie!